Ben Laden i Zb.Brzeziński, lata 80-te
Zbigniew Brzeziński twórcą Al-Quaidy. Udziały Busha i Ben Ladena w Carlyle'u
Usilnie wmawiane opinii publicznej kłamstwo (a i casus belli zarazem!) o związkach Ben Ladena z Husseinem każe przypomnieć o istnieniu jedynego takiego "łącznika", amerykańskiego zresztą: obydwaj byli wspierani latami przez CIA i rząd USA, m.in.również za pośrednictwem obecnego "konsula" Iraku, Paula Bremera, bliskiego współpracownika H.Kissingera (Iraq-gate), notorycznego zbrodniarza wojennego z Kambodży, Timoru Wsch., Chile, Afryki, Iraku, itd., mającego do 1938r. kontakty z Hitler-
jugend, a po wojnie poprzez akcję Paperclip (ściągania zbrodniarzy nazistowskich do USA) - z SS.
Reżim Husajna nie miał żadnych związków z Al-Qaidą i Ben Ladenem, o czym świetnie wiedziały agencje wywiadowcze, natomiast związki takowe posiadał G.Bush i Bush senior poprzez m.in. firmę Carlyle, Harken i.in, poprzez pakistańskie służby specjalne ISI (Mohamed Atta), współpracujące blisko od wielu lat z CIA oraz szkolone w Afganistanie pod egidą Brzezińskiego oddziały mudżahedinów.
Nie ma rodziny w USA, która miałaby bliższe powiązania i na tak wielką skalę prowadziła nielegalne transakcje hadlowe z rodziną Ben Ladena. Rodziny Busha i Ben Ladena prowadziły transakcje m.in. w Carlyle'u (private equity fund) - tzw."klubie byłych prezydentów". Carlyle Group (private equity fund) jest głównym inwestorem AeroSpace Defense oraz jednym z największych na świecie pośrednikiem koncernów zbrojeniowych i petrochemicznych. Jej udziałowcem był do niedawna Ben Laden. O' Neill z Wydziału ds terroryzmu FBI, który szykował w tej sprawie proces przeciw Bushowi sen. i jun. zginął 11.9. w ataku na WTC. Opierając się na b. solidnej dokumentacji prof. ekonomii M. Choussodovsky z Kanady twierdzi nawet, że atak na WTC był najprawdopodobniej "zlecony"; Mohamed Atta, szef komórki pakistańskiego wywiadu wojskowego ISI, ściśle współpracującego wiele lat z CIA, doskonale był znany FBI i służbom wywiadowczym USA. Brzeziński pod egidą Białego Domu, CIA oraz ISI współkreował i dozbrajał Al-Qaidę oraz afgańskich talibów.
http://www.irak.pl/full.html Posted previously here:
http://www.democraticunderground.com/discuss/duboard.php?az=show_topic&forum=389&topic_id=111050#111502With an explanation here from another DUer who was kind enough to semi-translate:
marekjed (809 posts) Sat Feb-03-07 02:54 AM
Response to Reply #20
22. It's about Bush, the Carlyle Group and the Bin Laden family
I'm Polish. Someone read Crain Unger's "House of Bush, House of Saud", and relates it in Polish. (I recommend that book very highly.)
Please see my other post above. Brzezinski did "create" Bin Laden, in the sense that he's basically the guy who designed the policy of arming the Mujahedeen in Afghanistan, so that they could take on the Soviet Union. The US meddled in the Afghanistan war to give Russia its own Vietnam. The policy succeeded, weakening Russia so much that it started to collapse economically and was no longer a deadly threat to the freedom movements in Poland and other countries of the Soviet Bloc. It worked. Brzezinski was right. The cold war was won.
And now the US and the rest of the world are reaping the whirlwind.